jedziemy jedziemy na bani rymujemy

Vader

co to bitumit? zapytacie codziennie po nim deptacie nieraz zebra nazywajac
prawda jest ze ze zwierzem nic wspolnego nie ma to drogowców kolejna ściema !! Razz

Vader

te krawaty to tradycja nowa mozna wszystko zaczynać od nowa nowe podatki nakladając i ziemniaczki w mundurkach wpie...dalajac , chodniki podgrzewajac i platforme oczerniajac
ale zajac z tego peera ślady po zwiazkach z ziemniakiem w solarium zaciera Razz

ketchup

Kiedy po zebrze deptacie ze strach prawie robicie w gacie.
Bo kierowcy wrocławscy szaleja i denaturat przed jazda chleja

Vader

jedziemy na maxa aż bedzie kraksa Razz

Kolekcjoner

Andrzej jest czerwony gośc, lubi solarke jak pies kośc
gdy go zona zaniedbujento się ludzmi wysługuje
w polityce to on słaby jest ale tłum krzyczy " the best"
może ci ludzie go znają albo dużo za to kasy dostają
andrzej się jednak nie daje i mówi że tłum nie udaje
poparcie jest naturalne i w cale nie takie marne!!

ketchup

Drogi kolego uwazaj na pieszego.
Bo pieszym moze byc kazdy nawet Roman- minister marny.
Dorwie ciebie z kumplami i obtłucze pałami.
Rozwali twojego merca bo to gnida jest wielka.

Kiedy jedziesz rowerem uważaj na Renie Beger.
Renia nieokrzesana ma dziwne zapotrzebowania.
Z warkocza ciebie dopadnie i pieniadze ukradnie.

Polityka to rzecz metna
Poczawszy od Romka skonczywszy na innych stonkach.

Vader

ta organizacja zwie sie stonka to taka sejmowa krzemionka
nik jej nie ruszy nawed gwożdziem nie ukruszy
dwunastka Oceana sie przy nich chowa bo choć cwana kasy nigdy nie kradnie z rana
z rana po poludniu wieczorkiem i podwieczorkiem do kieszeni idzie wór za workiem
tak wiec stonka banknotowa co sie z korupcja nie chowa rzadzi smiale niczym dinophyceale (dinoflagellaty)
ale niebawem ta era dobiegnie konca bo kapuscie zbraknie slońca!!!
pyry sie zacznie era a jak pyry to takrze Leppe..a
wielkie pure nas czeka i niech zaden gumoglowy nie zwleka
pladze trza polożyć kres i jedynym wyjściem znów użycie KWASU jest Razz

Kolekcjoner

Plaga to naszego czasu ale Vader ma dużo kwasu
stonke nim potraktuje i cały swiat uratuje
chwalic go beda narody o on skoczy do wody
sławy o nie wytrzymał i w głębinach wieki kimał!

ketchup

Jednak fani Vadera w głębinach sie pojawili. Poniewaz bardzo tesknili.
Teraz znaja miliony kamuflasz Vadera głebinowy.
Vader zamienił sie w NEMO, gdzie jestes wspaniały kolego????????

Kolekcjoner

Vader w postaci Nemo??? nie nabierzesz nas na to ściemo
on w głebinach sobie siedzi i zjada dziennie kilo śledzi
oddychac wcale nie musi bo go w Rowie mariański nie dusi
głebiny to jego ojczyzna, i każdy to bez wahania przyzna!!

Vader

Euzebia

w rowie dusi go inna rzecz
może ciało stałe a może to ciecz
gdy Vader ciśnienie czuje to zaraz blednie
a normalny człowiek wówczas do wc biegnie
ale Vader ma tytanowe zwieracze
i jak o tym myślę to prawie płacze
jednak dnia pewnego stanie się rzecz tragiczna
zwieracze puszcza i z wody słonej zrobi się brakiczna

Vader

tos Vadera pojechala z bohatera to zakala
brak szacunku ,poniewierka az mnie zabolała nerka
teraz mi nie pomoga zadne placze trzeba kupic proszek ache
maske se obmalowac i ze wstydu na antarktyde schowac Razz

Kolekcjoner

geografów tam wyslemy i kartke im z New Zeland prześlemy
bo choc oni będa zwiedzac głębiny to Vder będzie robic z nich kpiny
gdyż oni sie na tym nnie znają i trylobita psim padkiem spotkają
trylobit im za skóre zajdzie i nikt ich już nigdy nie znajdzie!
Geolodzy takie rzeczy chwalą , i nie jedną flaszeczke za to obalą!

Vader · Wysłany: Czw 22:57, 01 Mar 2007 Temat postu:

oj obalą co sie da w koncu takie jest ich życie
nie wpasć w błoto ale stąpać po granicie
procentowe plony trza zbierać obficie
i bawic sie skałkami wyśmienicie

tyle tego mój kolego
az sie chce zjeść trylobita czekoladowego
popić cos krystalicznego

to nie piwo ani vódka
ani winiak ani drink
to cos czeka jak zapłata
to nie zaden jakiś trik

zloto nas oplynie w mig
jednak nie to co sie mieni
nie to co pochodzi z ziemi
nie pomoze żaden dźwig

bowiem z nieba spadnie na nas
jak deszcz kokos z drzewa czy ananas
zamarznieta w nim jest ciecz
i jak meteor nie cofa sie wstecz

niczym telepizza bedzie szybka
zgrabna jak zlota rybka
wienc zapyta sie ktoś co to?
to kometa ot co

zamówiona jest mrozona
zadnym świnstwem nie skażona
w banie da jak trzeba i polecimy w prost do nieba
na orbicie was Vader powita oblejemy tort w ksztalcie trylobita Razz

ketchup · Wysłany: Pią 0:19, 02 Mar 2007 Temat postu:

Hmmmmm...niedlugo z tych wierszy bedzie3 mozna tomik ułozyc... Alez ta geologia nam sie rozwija...Może na forum jakiegoś artyste odkryjemy i dzieki temu beda nas wyslawiac narody....

Vader · Wysłany: Pią 11:05, 02 Mar 2007 Temat postu:

może z nich bedzie użytek
tak mi mowi kumpel witek

ze trzy tomy se wydamy
i już nobla nas czekaja bramy!!

ING juz nas na zawsze zapaięta
bo w dniu wydania Geologow będą święta

nowy przedmiot wprowadzimy
geofizolofie piekna stworzymy

to nam doda wielkiej chwaly
browara i marichuany

a gdy sława swiat ogarnie
to z Romanem będzie marnie

uniwerek se zalożymy
na Nową Zelandie planem skoczymy

tam se w hobbicich norach zamieszkamy
bo z litosferą wiele wspolnego mamy

powozimy sie maybachem
i napijemy pod szklanym dachem

i tak nas swiat zapamięta
że wola geologa jak kwarc jest nieugięta Razz

Kolekcjoner · Wysłany: Czw 22:59, 08 Mar 2007 Temat postu:

To że wola nie ugieta
wie to nawet polska mieta
ta roslina bardzo madra
boi sie jej nawet fladra
inni jednak sie nie poddają
i geografów na zwiady posyłają
oni jednak dziwni są
i wciąz marchew tylko tną
kazdy geolog o tym wie
i zdjęcia robic im rwie

Kolekcjoner · Wysłany: Czw 23:12, 08 Mar 2007 Temat postu:

oto rymy o naszej ulubionej herbacie:

dobrze nam na geologii byc
mozna wnet z kumplami pic
herbata nam dobrze smakuje
az sie lepiej człowiek czuje

przerw wykład czy cwiczenia
my pijemy ja bez wytchnienia
ona siły nam dodaje
az sie człowiek lepszym staje

kto jej nie pił jego strata
niech sie zgłasza do antoniusa!!!
--naszego brata Wink

Vader · Wysłany: Pią 21:29, 09 Mar 2007 Temat postu:

tej cherbatki trza sprobować
i na wykładzie sie z nia nie chować
rozgrzewa ona jak szalona
kto się jej napije na wykładzie nie skona
choćby Jura wykład miała nie uśnie loża cała
Ta herbatka jest jak magic
i zabierze nas na długi wykładu czas
aby zwiedzić Triassic
albo babci rodzime Jurassic
Kredą sie nie zajmujemy
kokkolitom współczujemy
poradzimy obaczymy
pozwiedzamy zakrapiamy
trylobita uściskamy a łodzikowi otwór zatkamy
w triasowym morzu sie wykąpiemy
i nic wiecej od natóry nie chcemy
podróż dalsza nas zabierze
znajdziemy się w Jurajskiej erze
tu dinusie sobie żyja
i z zdziwieniem się nie kryją
ale nie czas na bzdury
wiszą nad nami czarne chmury
trzeba się nam zbierać
i do misji sie zabierać
jak wykurzyć babcie z Jury?
to wie tylko z loży jury
trzeba babcie piaskiem skusić
zmusić byle do chałup chciała wrócić
co sie stanie jak powróci?
podgladaczy to już smuci
tu przemilcze zeby nie było kichy
jakies wierszu dwa dystychy
szokujace to wspomnienia
nie zostawiając wątpliwości cienia
ze herbatka dała faze
niczym organ amylaze
wszystko fałszem się okazało
jak na terenówke przystało
nie dawała nam wytchnienia
Jurajskie pokłady nie dawały cienia
loża dostała silnego udaru
niczym napad kataru
zbiorowa halucynacja nam wmuwiła
że babcia Jura się z T-Rex'em biła
ale bania mi doskwiera
taka juz Vadera kariera
wymyślać mi sie więcej nie chciało
bo widmo schiza juz na demną wisiało
pa dobranoc kloc na noc
granitowy oczywiście
niech was nie zwiodą zawarte w nim liście
skad się liście w granicie wzięły?
czy bioklasty czasem nie przegięły?

napiszcie sami
co sie stało z bioklastami
... Twisted Evil